CENY TRZODY

bryndza ! do konca tego roku cena nie powinna być niższa niż 4,4-4,5 biorąc pod uwage cene warchlaka i koszty paszy. Trzeba chyba kosy i widły ostrzyć na ich głowy i wozy asenizacyjne zapinać i pod zakłady albo pod ministerstwo !

w styczniu po mojemu bedzie lepsza cena tak mi sie wydaje

w styczniu po mojemu bedzie lepsza cena tak mi sie wydaje

to wstrzymaj sie do stycznia a może teraz wszystko wykup zarobisz

nie badz taki do przodu w tym roku najlepiej placily miesiace co w ubieglych latach w tym czasie byla najgorsza cena na wykresie powinien nam to przedstawic najlepiej agent on w tym jest dobry

w tym roku nie ma szans na dobrą cenę, nie ma się co łudzić.

14 października rano dzwoniłem, żeby wpisać się na sprzedaż, pani mówi, że na "ten tydzień" to już nie da rady, pierwsze wolne to 19, 20 (dziś bym się wpisał, mimo że małe były). Osoba która dzwoniła 21.10 czyli tydzień później, dostała odpowiedź, że najbliższy wolny termin za 3 tygodnie... W tygodniu przed 1 listopada nagle z szop powyłaziło tyle świń, i to solidnych, nie jakieś 100kg, że i bez importu cena nie była do utrzymania. Kolega mówi, że u niego w grupie w połowie października ledwo kompletowali jedno auto, dziś na dwa jeżdżą a chętnych na sprzedaż mają tyle że i trzy mogłyby nie obsłużyć. Zażartuję i powiem, że to nasi dołują niemiecką giełdę, bo ostatnio nie kupują na niej.

Falco, w tygodniu przed 1 listopada z szop powyłaziło 1,2% więcej niż tydzień wcześniej, waga ubojowa nie była wyższa, srednio 93kg.
Wzrost podazy 1% a spadek ceny 5% , tak by to się przekładało.
Moim zdaniem cena skoczy w górę dopiero w grudniu kiedy bedzie szedł na rynek tucznik z porodów w czasie letnich upałów, w tym czasie chyba niema chlewni która nie miała by gorszych wyników w rozrodzie i to się na podaz towaru napewno przełoży. A styczeń to znów będzie dno - niestety.

nie wiem jak to wszystko działa ale i ja dorzucę swoje 3 gorsze, a więc tak:
we wrześniu sprzedawaliśmy (taka mała nieoficjalna grupa producencka) pierwszy raz do jednego z większych zakładów w Polsce i gościu od skupu powiedział że zobaczymy jak wyjdą (mięsność) to może podpiszemy umowę na dłuższą współpracę bo na listopad przewidują tyle tucznika że nie będzie komu go kupić a jak będzie umowa to bez problemu wezmą, tak więc we wrześniu może to się wydawało jak wróżenie z fusów a teraz się okazuje że trochę w tym prawdy jest, aczkolwiek w mojej krótkiej historii hodowli pamiętam że na żadne święta czy to Boże Narodzenie czy Wielkanoc ceny dobrej nie było, tylko że jak na razie to mamy początek listopada czyli do świąt może się wszystko wydarzyć, jak się farmerzy tych obniżek wystraszą i wypsztykają z tucznika to może po raz pierwszy na święta będzie tucznik droższy

Scio me nihil scire....

Nihil novi sub sole...

... a kto nie umiał po łacinie, musiał pasać świnie

Falco, w tygodniu przed 1 listopada z szop powyłaziło 1,2% więcej niż tydzień wcześniej, waga ubojowa nie była wyższa, srednio 93kg.
Wzrost podazy 1% a spadek ceny 5% , tak by to się przekładało.
Moim zdaniem cena skoczy w górę dopiero w grudniu kiedy bedzie szedł na rynek tucznik z porodów w czasie letnich upałów, w tym czasie chyba niema chlewni która nie miała by gorszych wyników w rozrodzie i to się na podaz towaru napewno przełoży. A styczeń to znów będzie dno - niestety.

Może w twojej okolicy, u mnie okazało się, że świń jest w cho..re.
Jak dla mnie problemy w rozrodzie w upały to raczej problemy ze skutecznym kryciem. W upały to u mnie lochy cierpiały i gorzej karmiły, przez to prosięta były słabsze itd. Ale w tym roku pierwszy raz widziałem jak dwutygodniowe prosięta kładły się pod poidłami. U mnie te które przyszły na świat w czasie upałów i krótko przed rosną normalnie, żrą jak smoki. Najgorzej było z takimi co na początku upałów miały 50kg i więcej, niby jadły normalnie, ale przez kolejne dwa miesiące praktycznie nie zwiększyły spożycia paszy. A w grudniu cena skoczy w górę, albo i nie. Oby była lepsza niż teraz jest i to wyraźnie.
A podobno wszystko zależy od tego https://www.youtube.com/watch?v=Z3UyIlXYndQ

Falco, w tygodniu przed 1 listopada z szop powyłaziło 1,2% więcej niż tydzień wcześniej, waga ubojowa nie była wyższa, srednio 93kg.
Wzrost podazy 1% a spadek ceny 5% , tak by to się przekładało.
Moim zdaniem cena skoczy w górę dopiero w grudniu kiedy bedzie szedł na rynek tucznik z porodów w czasie letnich upałów, w tym czasie chyba niema chlewni która nie miała by gorszych wyników w rozrodzie i to się na podaz towaru napewno przełoży. A styczeń to znów będzie dno - niestety.

A podobno wszystko zależy od tego https://www.youtube.com/watch?v=Z3UyIlXYndQ

słowa z tego linka są dobrym podsumowaniem tego co się dzieje w tym roku w naszej branży po porstu D.U.P.A sp. z o.o.

poglowie swinek to my w kraju mozemy miec tylko 2mln szt. a cena bedzie jeszcze gorsza w stosunku do niemca i to po czesci na wlasne zyczenie a nie tylko na globalizacje i wielki przerost mocy produkcyjnej zm w stosunku do potrzeb a co do prosiaka to kraje typu dania i holandia chcac byc w grze musza powtarzam musza produkowac prosiaki ,my nie musimy ,i z tego powodu bedzie ciezko w tym kierunku.bajki pisane przez niektorych forumowiczow sa glownie powodowane ;miejscem siedzenia; ,usiadzie inaczej i zaraz zmienia zdanie bo tylko to co on robi jest sluszne i dobre.mysle ze wiekszosc z nas to wie ale czesc ma klapki na oczach i pier.oli farmazony lub celowo sieje zamet

Pierwszy krok do stabilizacji , uporządkowania i postawienia rangi jakości mięsa jego smaku na najwyższy poziom to przywrócenie i respektowanie parametrów wagowych.
Waga 86-100 BEKON
Waga100-125 TUCZNIK
..reszta badziewia w cenie maciory.
To zdejmie z rynku nadmiar tzw. "mięsiwa"

pojechałem na skup aby zobaczyc czy tuczniki rolnicy przywiozą po 3
zł . nie mogę uwierzyć nakupił tucznika prawie 200 szt waga ciezka dużo w drugiej klasie po 2,80
z 10 szt bylo ktore były bardzo lekkie około 95 kg
dla mnie to chore zeby przetrzymac i nie sprzedac w pazdzierniku

Pierwszy krok do stabilizacji , uporządkowania i postawienia rangi jakości mięsa jego smaku na najwyższy poziom to przywrócenie i respektowanie parametrów wagowych.
Waga 86-100 BEKON
Waga100-125 TUCZNIK
..reszta badziewia w cenie maciory.
To zdejmie z rynku nadmiar tzw. "mięsiwa"

Masz racje

No jak tam samochodów z wagami nie widzę ?!?!

A tak z innej beczki, nie zauważyliście oby czy z różycą się wam do chlewni nie przyplątała?

Pierwszy krok do stabilizacji , uporządkowania i postawienia rangi jakości mięsa jego smaku na najwyższy poziom to przywrócenie i respektowanie parametrów wagowych.
Waga 86-100 BEKON
Waga100-125 TUCZNIK
..reszta badziewia w cenie maciory.
To zdejmie z rynku nadmiar tzw. "mięsiwa"

Gdzie ty żyjesz chłopie przecież ,masz klasy na skupach według wagi ,powyżej 130 to już praktycznie cena maciory ,i nieraz taki ciężki ma wiecej miesa jak ten lżejszy ,poubojowa masz to samo im cieższy tym tańszy nawet jak jest w klasie S

Krok drugi :
1 Pan Wojce -skierowanie na obserwację czterotygodniową pod kontrolą lekarza psychologa.

Cena tylko w dół

ile razy juz to slyszalem SAME EXPERTY a za chwile glowa w piasek bo jest calkiem odwrotnie .Poczekajmy jeszcze miesiac.

Cena tylko w dół

U nas to tak ale są miejsca w gdzie nie patrzy się na Niemcy np. Dania dziś bez zmian . A czy jakaś mądra osoba obeznana z tematem może powiedzieć kiedy ustalają cenę w Holandii na VanRoii bo ostatnio tam też bez zmian .

14 października rano dzwoniłem, żeby wpisać się na sprzedaż, pani mówi, że na "ten tydzień" to już nie da rady, pierwsze wolne to 19, 20 (dziś bym się wpisał, mimo że małe były). Osoba która dzwoniła 21.10 czyli tydzień później, dostała odpowiedź, że najbliższy wolny termin za 3 tygodnie... W tygodniu przed 1 listopada nagle z szop powyłaziło tyle świń, i to solidnych, nie jakieś 100kg, że i bez importu cena nie była do utrzymania. Kolega mówi, że u niego w grupie w połowie października ledwo kompletowali jedno auto, dziś na dwa jeżdżą a chętnych na sprzedaż mają tyle że i trzy mogłyby nie obsłużyć. Zażartuję i powiem, że to nasi dołują niemiecką giełdę, bo ostatnio nie kupują na niej.

Tylko że w szopach stoi już bydło więc jak mogli poupychać tam jeszcze świnie.

uwierz mi da sie heheh

Pierwszy krok do stabilizacji , uporządkowania i postawienia rangi jakości mięsa jego smaku na najwyższy poziom to przywrócenie i respektowanie parametrów wagowych.
Waga 86-100 BEKON
Waga100-125 TUCZNIK
..reszta badziewia w cenie maciory.
To zdejmie z rynku nadmiar tzw. "mięsiwa"

Te limity to waga żywa czy WBC? Bo mam wąpliwości.

patrzac na toksyne i jego wieprza to na zywo

Pierwszy krok do stabilizacji , uporządkowania i postawienia rangi jakości mięsa jego smaku na najwyższy poziom to przywrócenie i respektowanie parametrów wagowych.
Waga 86-100 BEKON
Waga100-125 TUCZNIK
..reszta badziewia w cenie maciory.
To zdejmie z rynku nadmiar tzw. "mięsiwa"

Masz racje

wy panowie wiecie ze dzwonia ale nie wiecie w ktorym kosciele ,tu jest potrzebna premia za niska wage, ze strony panstwa a nie zm ,a nie kara za wysoka wage . a tak na marginesie to bekon byl wtedy gdy srednia miesnosc wynosila 44%

Cena tylko w dół

U nas to tak ale są miejsca w gdzie nie patrzy się na Niemcy np. Dania dziś bez zmian . A czy jakaś mądra osoba obeznana z tematem może powiedzieć kiedy ustalają cenę w Holandii na VanRoii bo ostatnio tam też bez zmian .

w środy ustalamy ceny
http://www.vanrooi.nl/prijzen-vleesvarkens/

Cena w Holandii o 1 cent wyższa jak w poprzednim roku u nas cena niższa o ok.50 groszy jak w 2014